gdy po śmierci porządkowałam Jego rzeczy
znalazłam kartkę z informacją że tam był
i jeszcze ten sen
kiedy przyszedł w czarnych workach
i przestrzegano mnie
że stanę twarzą w twarz z
samą sobą
pojechałam
szukać jego
ale w Łodzi nie było tych butów
tylko bardzo podobne do tych
z mojego dzieciństwa
to te buty